 
                         
                         
                        Piątek, 31.10.2025
                     
                
Gdzie wybrać się na safari? Jeśli choć raz przyszło Ci to do głowy, to znak, że Afryka już Cię woła. Przygoda, zapach sawanny i widok dzikich zwierząt w naturalnym środowisku – tego nie da się porównać z niczym innym. A najlepsze miejsce, by odpowiedzieć na to wezwanie, to Kenia – serce Afryki, gdzie natura gra główną rolę, a każde safari staje się niezapomnianym przeżyciem.
Jeśli kiedykolwiek marzyłeś o Afryce, tej dzikiej, prawdziwej, jak z dokumentów National Geographic, to pewnie przynajmniej raz widziałeś zdjęcia z safari, które zapierają dech w piersiach. Lwy odpoczywające w cieniu akacji, stado słoni przekraczające sawannę o zachodzie słońca, jeep mknący przez czerwony pył... Instagram pełen jest takich obrazów, ale jedno pytanie pozostaje otwarte: dokąd jechać, żeby przeżyć to naprawdę?
Podpowiadamy: oczywiście do Kenii, serca dzikiej Afryki. To właśnie tam zobaczysz Wielką Piątkę, poczujesz ducha Masajów, spojrzysz na Kilimandżaro i zakochasz się w Afryce na zawsze. Jeśli szukasz miejsca na pierwsze (i pewnie nie ostatnie) safari, Kenia nie ma sobie równych.
Wyobraź sobie wschód słońca nad afrykańską sawanną. Powietrze jest jeszcze rześkie, a w oddali majaczą sylwetki słoni, które niespiesznie zmierzają do wodopoju. W tle majestatyczne Kilimandżaro skąpane w porannych mgłach. To nie jest scena z filmu, a Kenia o świcie!
Ten kraj to esencja afrykańskiego safari. To tutaj znajdziesz najbardziej zróżnicowane parki narodowe: legendarne Masai Mara z trawiastymi równinami i coroczną Wielką Migracją, zielone krajobrazy Amboseli z ikonicznym widokiem na Kilimandżaro, a także czerwone, surowe ziemie Tsavo, największego rezerwatu w Kenii. Każdy z tych parków opowiada inną historię i oferuje inne doświadczenia, ale łączy je jedno: niezwykła bliskość dzikiej przyrody.
W Kenii nie oglądasz zwierząt z daleka; tu jesteś ich gościem. Lwy odpoczywające w cieniu akacji, lamparty czające się w trawie, stada zebr i antylop przecinające bezkresne przestrzenie. A wszystko to z pokładu wygodnego jeepa 4x4, prowadzonego przez doświadczonego przewodnika, który zna każdy zakątek sawanny.
Po pełnym emocji dniu wracasz do swojej lodge, czyli hotelu zlokalizowanego w samym sercu natury. Przed snem możesz wypić drinka na tarasie, obserwując, jak przy wodopoju pojawiają się nocni mieszkańcy parku. To komfort na najwyższym poziomie, ale bez utraty tego, co w Afryce najcenniejsze: kontaktu z naturą.
A gdy safari dobiegnie końca, czeka Cię kolejna odsłona kenijskiej przygody: błogi relaks na wybrzeżu Oceanu Indyjskiego. Białe plaże, turkusowa woda, świeże owoce morza i klimat, który koi wszystkie zmysły.
 
                         
                         
                        W teorii safari w Kenii można przeżyć przez cały rok, w praktyce jednak każda pora ma swój własny charakter. Kenia ma dwa sezony suche i dwie krótkie pory deszczowe, które wpływają na warunki w parkach narodowych i obserwację dzikiej przyrody.
EXIM tours oferuje wyjazdy safari od listopada do maja i to zdecydowanie dobra pora na wyprawę, choć nie zawsze „pocztówkowo sucha”. Co warto wiedzieć?
W skrócie? Jeśli nie zależy Ci na „pustynnie suchej” sawannie i chcesz zobaczyć Afrykę w bardziej naturalnym, dynamicznym wydaniu, listopad-maj to świetny wybór. To czas, kiedy Kenia tętni życiem z dala od sezonowego tłoku i z szansą na prawdziwe spotkanie z naturą.
Dzień na safari w Kenii zaczyna się wtedy, gdy większość świata jeszcze śpi, czyli o świcie. Wczesnym rankiem, przy aromacie świeżo zaparzonej kawy, wyruszasz jeepem w głąb parku narodowego. To magiczny moment – chłodne powietrze, wschodzące słońce nad sawanną i zwierzęta w swojej najbardziej aktywnej porze. To wtedy najłatwiej spotkać drapieżniki wracające z nocnych łowów czy stada słoni przemierzających poranną mgłę.
Po powrocie do lodge czeka Cię spokojne śniadanie i czas na odpoczynek w cieniu akacji, przy basenie lub z książką na tarasie z widokiem na sawannę. Lodge są zazwyczaj położone w samym sercu natury, więc nawet relaks to szansa na obserwację dzikiego życia.
Po południu – kolejny game drive. Wraz z opadającym żarem dnia przyroda znów budzi się do życia. Zwierzęta wychodzą z ukrycia, a światło staje się idealne do zdjęć. To dobry moment na spotkanie z wielką piątką, obserwację ptaków i po prostu chłonięcie afrykańskiego krajobrazu.
Wieczorem, po powrocie z safari, przychodzi czas na kolację i dzielenie się wrażeniami. W wielu lodge wieczory spędza się przy ognisku lub na tarasie, z kieliszkiem wina w ręku, słuchając odgłosów buszu. Nie ma lepszego zakończenia dnia niż afrykańskie niebo usiane milionem gwiazd i świadomość, że za kilka godzin znów wyruszysz w dziką przygodę.
 
                         
                        Safari w Kenii to przygoda życia, ale żeby naprawdę się nią cieszyć, warto się dobrze przygotować. To nie są zwykłe wakacje, tylko podróż w serce natury, z własnymi regułami gry. Zebraliśmy kilka praktycznych wskazówek, które pomogą Ci ruszyć w drogę bez stresu i niespodzianek.
Na safari nie zabierzesz walizki na kółkach. Lepiej sprawdzi się lekki plecak lub torba podręczna, zwłaszcza że część rzeczy możesz zostawić w hotelu w Mombasie na czas safari. Co spakować?
Safari organizowane przez EXIM tours odbywa się z udziałem profesjonalnych, licencjonowanych przewodników, znających parki jak własną kieszeń. Poruszacie się w jeepach 4x4, w maksymalnie 6-osobowych grupach. Jesteś blisko dzikiej natury, ale w kontrolowanych, bezpiecznych warunkach.
Od 2024 roku Polacy nie potrzebują już wizy do Kenii, ale wymagane jest elektroniczne zezwolenie na podróż, tzw. eTA. Wniosek wypełnia się online (www.etakenya.go.ke), koszt to ok. 30 USD. Warto zrobić to z wyprzedzeniem, najlepiej zaraz po rezerwacji.
W Kenii płacisz w szylingach kenijskich, ale dolary amerykańskie są powszechnie akceptowane – ważne, by były wydane po 2009 roku. Napiwki są mile widziane i traktowane jako forma uznania za dobrą obsługę:
Pro tip: pamiętaj, że lodge w parkach narodowych to miejsca zlokalizowane w środku dzikiej przyrody. Czasem zdarzają się przerwy w dostawie prądu, ale... czy to nie właśnie o taką autentyczność Ci chodzi?
EXIM tours przygotował dwie wyjątkowe trasy safari. Każda z nich prowadzi w głąb dzikiej Afryki, ale każda robi to w inny sposób. Która będzie lepsza dla Ciebie? To zależy, czego szukasz.
To safari dla tych, którzy marzą o poczuciu przestrzeni, kontrastach krajobrazów i majestatycznym widoku Kilimandżaro w tle. Odwiedzisz dwa legendarne parki: Tsavo West, znany z czerwonych słoni i wulkanicznego krajobrazu, oraz Amboseli, słynący z ogromnych stad słoni i panoramy górskiej.
W programie znajdziesz także czas na wypoczynek nad Oceanem Indyjskim przed i po safari, idealnie na złapanie równowagi między przygodą a relaksem.
 
                         
                        Dla tych, którzy chcą poczuć prawdziwe serce Afryki, Masai Mara to bezsprzecznie ikona safari. Tutaj możesz obserwować „Wielką Piątkę”, a jeśli trafisz na odpowiedni moment, nawet Wielką Migrację.
W programie znajdziesz również Jezioro Naivasha, rejs łodzią wśród hipopotamów, spacer po Crescent Island, wizytę w wiosce Masajów i dzień w Nairobi, gdzie odwiedzisz m.in. Giraffe Center i sierociniec słoni.
Całość kończy się wypoczynkiem w Mombasie.
Oba programy łączą dziką przyrodę z komfortem podróżowania, a różnią się klimatem i akcentami.
W obu przypadkach Kenijska przygoda czeka na Ciebie!
 
                         
                        Do sprzedaży właśnie trafiły nasze nowe, dopracowane programy safari do Kenii – Afrykańska Odyseja i Czerwona Ziemia i Mgły Kilimandżaro. Oba łączą to, za co turyści kochają Kenię: dziką przyrodę, emocjonujące game drive’y i odpoczynek nad Oceanem Indyjskim. Ale to, co naprawdę nas wyróżnia, to podejście.
Nasze safari odbywają się już od 2 osób, bez czekania na zebranie się dużej grupy. Nie musisz jechać z 20 obcymi osobami, tylko z bliskimi – partnerem, rodziną, znajomymi. A to oznacza nie tylko komfort, ale i elastyczność (trasa, postoje, tempo) – wszystko dostosowane do Ciebie.
W odróżnieniu od wielu konkurencyjnych ofert, nasze ceny zawierają bilety wstępu do parków narodowych. U innych touroperatorów to koszt, który trzeba doliczyć (nawet do 920 USD za osobę, płatne gotówką na miejscu). U nas wszystko masz w pakiecie.
Jeździsz komfortowym jeepem 4x4 (maks. 6 osób), nie busem. Śpisz w klimatycznych lodge’ach ocenianych na 4 gwiazdki, a do tego masz codzienne przeloty do Mombasy z kilku miast w Polsce bez konieczności czekania na start grupy. A jeśli podróżujecie w kilka osób, możecie liczyć na zniżki nawet do 1900 zł na osobę (w zależności od programu, terminu i liczby uczestników).
Jeśli zastanawiasz się, gdzie pojechać na safari, wybierz Kenię. To podróż życia – dosłownie. A z EXIM tours zyskujesz nie tylko niesamowite widoki, ale też spokój i komfort.
Przed wyjazdem, sprawdź: